Pokój nr 1: Miguel, Teo

Jose

-Dopiero co zerwał z Rob a juz jest z tą barbie - powiedziałam wkurzona

Teo

-Diego to skończony idiota...nie wiem jak on może tak postepować..

Roberta

- Błagam pomóżcie mi! Nie mogę pójść sama do klubu z nimi. Chodźcie ze mną. Muszę pokazać temu zamądrzałemu Diegowi, że nie obchodzi mnie, że jest z Mią. Jesteście ze mną?

Jose

-Pewnie skoro idziesz

Roberta

- To chodźmy. Pewnie już na nas czekają. Wyszliśmy.

Jose

Wyszłam trzymając Tea za ręke

Teo

wróciłem wykąpalem się i zasnąłem.

Teo

Wstałem, wziąłem prysznic, wyszedłem do kawiarni.

Teo

Usiadłem i czytałem dalej historię Nilu

Teo

wyszedłem z pokoju.

Teo

Wróciłem do pokoju i zasnałem

Miguel

Wszedłem do pokoju i rozpakowałem się. Usiadłem na łóżku

Miguel

Wszedłem do pokoju. Od razu udałem się do łazienki. Wziąłem prysznic i przebrałem się. Spojrzałem w lustro. Wyglądałem jakbym bił się rok. Zrobiłem co należy i położyłem się na łóżku.
-Zapłacisz mi za to Diego-powiedziałem wściekły

Miguel

Wyszedłem z pokoju.

Miguel

Polozylem sie na lozko i zasnalem